Ostatni rozkaz został wydany 12 października i tym sposobem wszystkie 23 kursantki 17 kursu metodyki harcerek E zostały absolwentkami! Eranos to uczynek miłosierdzia, wspólna uczta na którą każdy przynosi to czym chce się podzielić, oraz nazwa spotkań osób ciekawych świata, którym na sercu leży dobro innych ludzi.

 

 

W dniach 16-27 sierpnia odbyłyśmy drużyną kursową samodzielny obóz wędrowny po zakątkach Beskidu Makowskiego (chatka SST “Lasek” w Pewli Wielkiej oraz skansen in. J Żaka w Zawoi Markowej) a także w obrębie Pienińskiego Parku Narodowego (Pustelnia Olgi Małkowskiej). Już w pierwszych chwilach obozu kursowego podjęłyśmy dyskusję z zaproszonymi gośćmi nad tym, gdzie można pełnić służbę (na misjach, w opiece nad osobą niepełnosprawną czy samotną) i po co dostaliśmy za zadanie wypełnianie uczynków miłosierdzia. Aby lepiej zrozumieć jak możemy je realizować w codziennym życiu czytałyśmy listy od byłych lub obecnych instruktorek o tym, jak udaje im się łączyć Eranos z poszczególnymi punktami Prawa Harcerskiego.

 



Ostatniego wieczora wspólnymi siłami przygotowałyśmy ucztę by podsumować tego czego doświadczyłyśmy i nauczyłyśmy się podczas obozu kursowego. Przywołałyśmy wspomnienia wycieczki z przewodnickiem po Babiogórskiem Parku Narodowym, rozlicznych zajęć (dzięki prowadzące!), codziennych dyskusji o Prawie Harcerskim, wspólnej Eucharystii w środku lasu sprawowanej przez kapelana Okręgu Małopolskiego ks. Jacka Siepsiaka czy spotkań przy ogniu z instruktorkami.

 



Nie obyło się bez górskiej wycieczki, kiełbasy z ogniska w towarzystwie KMZ Pryzmat czy odwiedzin Sromowiec Wyżnych. Chodziłyśmy wieczorem po lesie jak lisy, przywabiałyśmy ćmy do prześcieradła i miałyśmy okazję wejść na wóz strażacki i do radiowozu.












Podczas ostatniego wieczoru w Pustelni kursantki wybierały obszary pracy drużyny, które chciałby ulepszyć w swoich jednostkach - trzymajcie kciuki za pomyślność ich działań.




Ostatniego dnia czekało na  nas wiele atrakcji - błądzenie w okolicach zamku Czorsztyńskiego, rejsy łodziami, tyrolka, rowerki wodne, basen w Szaflarach a na koniec pierwsze w historii odwiedziny na kursie metodyki harcerzy Żar w Przytkowicach.









Kadro - Kasiu, Mery, Misiu, Zosiu i Asiu - nie oddam słowami co czuję, kiedy myślę o tej naszej wspólnej przygodzie. Wasz trud ale i radość, wiedzę, którą zechciałyście się podzielić, czas, pomysły i zaufanie. Z całego serca Wam dziękuję za wzajemność oddziaływań.

 


Tym z Was, które  pełniły funkcję szefowych kuchni, prowadziły zajęcia, donosiły nam jedzenie i wspierały dobrym słowem zaręczam, że bez Waszej pomocy cały Kurs Metodyki Harcerek Eranos 2019 nie okazałby się sukcesem. Stokrotne dzięki!


Szczególne podziękowania przesyłam hm. Karolinie Frankowskiej, phm. Katarzynie Kołton,pwd. Agnieszce Barszczewskiej i pwd.Uli Tomoń, które w tym roku wysłały konspekty swoich zajęć. Bądźcie pewne, że posłużą nam na przyszłość, aby kolejne zajęcia były jeszcze lepsze :)


komendantka KMH Eranos

phm. Aleksandra Żmuda HR

P.S. Każda drużynowa wie, że najlepsze kursy E!

 



fot. Dominika Merynda